21 kwietnia 2015

Come To Mama

Buty z futerkiem, których nie powstydziłaby się sama Peggy Bundy, od kilku lat były moim "obuwniczym marzeniem". Na Facebooku do znudzenia wrzucałam zdjęcia różnych modeli znalezione w internecie, jednak samych butów nie mogłam dorwać w żadnym sklepie. Traf chciał że poszukując butów ślubnych znalazłam te cudeńka, które widzicie na dzisiejszych zdjęciach. Dla wyjaśnienia - nie, to nie są moje buty ślubne (tych nadal nie mam) ;)

ENG: Long story short - shoes of my dreams are finally mine.
Sylwia

 fot. gootex

buty/shoes - Nelly

9 komentarzy:

  1. buty są genialne! zakochałam się ww nich od pierwszego wejrzenia <3 pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. BOSKIE BUCIKI! TAKI KLIMAT DAWNYCH LAT!

    OdpowiedzUsuń
  3. , Dzięki dziewczyny! Widzę, że nie tylko ja mam ciągoty do takich trochę niedorzecznych butów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A widzisz, bo zawsze gdy się szuka czegoś konkretnego, to nie można tego znaleźć, zawsze przypadkim się znajduje... albo przed wypłatą- to jest najgorsze :P hehe
    świetne są! mega oryginalne i niebanalne, szczerze powiedziawszy jeszcze takich nie widziałam, ale spodobała mi się ich oryginalność :)


    Kochana czy mogłabym Cię prosić o kliknięcie w linka w poście oraz baner Romwe po prawej stronie bloga? będę bardzo wdzięczna, a jeśli będę mogła jakoś się odwdzięczyć, to pisz :)

    Pozdrowionka :)
    Daria

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz ♥
Thank you for your comment ♥